niedziela, 2 marca 2014

Park Moczydło

Cześć! Jestem Marlena i od dziś zaczynam prowadzić bloga o miejscach, które każdy z Was powinien odwiedzić:) Będą to knajpy ze smacznym jedzeniem, puby z dobrym i mam nadzieję tańszym alkoholem, wpisy plenerowe (tak jak ten dzisiejszy), zapowiedzi fajnych imprez bądź zwyczajnie miejsc na które warto zwrócić uwagę. 
Obecnie mieszkam w Warszawie, nieuniknione jest więc, że większość wpisów będzie dotyczyć lokali czy plenerów właśnie w stolicy:) na co będę zwracać uwagę? Znając siebie, zapewne na smaki, wystój wnetrza, muzykę, a przede wszystkim ludzi tworzących klimat danego miejsca, bo moim zdaniem, to właśnie ludzie tworzą atmosferę w której chce się przebywać i do której chce się powracać.
Dzisiejszy post powstał w parku Moczydło na warszawskiej Woli. Na zdjęciach próbowałam uwiecznić pierwsze oznaki wiosny w mieście, jednakże na wodzie nadal widać lód, po którym nieporadnie stąpają kaczki.  Na drzewach pierwsze pączki, trawa zaczyna zielenieć. Cały swój urok park tak naprawdę pokaże latem, kiedy to zostaną otwarte baseny, chodniki opanują rolkarze, rowerzyści i biegacze. Trawniki zapełnią się od opalających się na kocach dziewczyn i grających w frisbee znajomych. Nic tylko czekać na lato! Ja z kolei zbieram się w duchu i chcę skorzystać z  najwyższego bungee w Polsce , które zlokalizowane jest również w tym właśnie parku. Czekajmy więc na wiosnę, jest już blisko! 
Zapraszam do czytania bloga, udzielania się i komentowania:) Pozdrawiam i ściskam wiosennie:* 














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz